Joga jest ogólnym pojęciem, reprezentującym wszystkie kosmiczne zasady. Słowo "joga" znaczy zjednoczenie. Poprzez zjednoczenie pojedynczych elementów i sił kosmicznych stworzona była nasza planeta i cały wszechświat. Podczas tego procesu kreacji ujawniła się kosmiczna zasada zjednoczenia - możemy nazywać ją Bogiem, Kosmiczną Energią, Miłością lub Jogą. 

We wszechświecie istnieją tysiące systemów słonecznych, a ich istnienie rządzone jest przez jakąś świadomość. Ta jedna, wieczna, niezmienna i stale obudzona świadomość to obecne w każdym atomie PARABRAHMA. Nie jest to osoba; ta zasada nie ma formy ani imienia. My tylko nazywamy to Światłem , Dźwiękiem, Absolutem, Prawdą, Wiecznością. Ta najwyższa zasada, która równoważy i ochrania całe stworzenie to joga. 

W Bhagavat-Gicie Krishna mówi do Ardżuny: "Dałem tą jogę Słońcu". Jak mamy to rozumieć? Słońce to także nie osoba. Słońce to część wszechświata, jego światło i energia utrzymuje i ochrania nasze życie. Ta moc, czy energia, która poprzez zjednoczenie i kondensację stała się Słońcem to joga, o której mówi Krishna. Dlatego ta joga, ta zasada jest dużo starsza od ludzkości i nie jest to coś, co zostało wymyślone przez człowieka. 

Zainteresowanie jogą zrodziło się, gdy człowiek zadał sobie te podstawowe pytania: 

Kim jestem?

Skąd się wziąłem?

Dokąd zmierzam?

Czy wypełniam swoją powinność?

Dlaczego jestem tutaj?

Od początków ludzkości, człowiek stara się rozwiązać zagadkę sensu życia. Wiemy z doświadczenia, że życie wiąże się z cierpieniem. Każda żywa istota dąży w ten czy inny sposób do bycia szczęśliwym. Lecz wszystko, do czego z nadzieją lgniemy - wcześniej, czy później rozczarowuje nas, lub znika w czasie, a my znajdujemy się znowu na początku naszych poszukiwań. Ale czy naprawdę jesteśmy niczym poza bezradnymi liśćmi niesionymi przez wiatr naszego przeznaczenia i okoliczności, których nie możemy zmienić? 

Wiele tysięcy lat temu w starożytnej Azji pojawiła się nauka, która oferuje inną perspektywę świata i kosmosu, nową filozofię i być może - rozwiązanie. Ta nauka, filozofia Jogi - Wedanty, została odkryta przez hinduskich joginów i mędrców, którzy poprzez głęboką medytację dosięgneli kompletnej wiedzy o wszystkich prawach istnienia, odnaleźli sens życia i oswobodzili się z wiecznej przemiany przyjemności i bólu. Byli oni prowadzeni przez własne życzenie - pomagać ludziom w różnych sytuacjach życiowych bez pomocy zewnętrznych przyrządów. Szukali metody zależnej tylko od rzeczy dostępnej każdemu: ciała, intelektu i umysłu. 

Esencją filozofii Wedanty jest jedność (niedwoistość) wszelkiego istnienia- wszyscy jesteśmy jednym. To może być trudne do zrozumienia, a może nawet trudniejsze do zrealizowania. Mówimy: moje ciało, moje ręce, moja głowa, moje myśli, moje uczucia i wszyscy identyfikujemy się ze słowem "Ja". Ale kim jest ten, kto mówi: to jest moje i to jestem ja? Nie jesteście ani tym ciałem, ani myślami, uczuciami, intelektem czy doświadczeniem. Macie to wszystko, ale nie jesteście tym. Kim więc jesteście? 

Jesteście Jaźnią, nieśmiertelnym ATMA. 

Zróbmy eksperyment: ktoś trzyma książkę w swoich rękach i pyta Ciebie czyja to książka? Poprzez gesty Twoich rąk ukazujesz, że należy ona do Ciebie. Prawdopodobnie wskazujesz swoim palcem na swoją klatkę piersiową i mówisz, że jest Twoja. To zachowanie nie zależy od Twojej kultury, kraju czy rasy. Jest to międzynarodowe i powszechne. Nie wskazujesz na swoją głowę czy brzuch, ale na okolice swojego serca. Kiedy piszemy list wysyłamy serdeczne pozdrowienia, tzn. płynące z serca, a nie z głowy. Możemy powiedzieć, że to, co nazywamy "JA" ma swoje miejsce w sercu. Jaźń, Atma zamieszkuje nasze serca. Jest to boskie, żyjące światło, które nigdy nie umiera. Śmierć może zniszczyć tylko ciało, ale nie może zranić Atma. Atma żyje dłużej, Atma jest życiem. Jogin mówi: "Jestem SAT-CIT-ANANDA ATMA - Jestem prawdą, czystą Świadomością, jestem boską Jaźnią". 

Jak możemy wytłumaczyć słowa "Jesteśmy jednym"? Weź dwadzieścia filiżanek i napełnij je wodą. Postaw je w ogrodzie w nocy przy pełni księżyca i spójrz na nie. W każdej z nich zobaczysz księżyc na powierzchni wody. Czyż na niebie jest dwadzieścia księżyców? Nie, jest tylko jeden, który odbija się we wszystkich filiżankach. Dlatego mówimy: Jeden we Wszystkim, Wszystko w Jednym. 

We wszystkich żyjących istotach, ludziach jak i zwierzętach, zamieszkuje to samo Atma, które jest czystym boskim światłem. Bóg odbija się we wszystkich żyjących istotach tak jak księżyc w różnych filiżankach. Jeśli woda nie jest dosyć czysta lub jej powierzchnia jest wzburzona odbicie nie będzie wyraźne. Natomiast księżyc na niebie jest zawsze ten sam, nietknięty, tylko jego odbicie zmienia się w filiżankach. Podobnie Bóg jest zawsze w nas, ale my nie jesteśmy tego świadomi, ponieważ nasz umysł i świadomość nie są wystarczająco czyste i spokojne. 

Czy możemy zobaczyć Boga? Jakimi oczami? Bóg ma dwa aspekty: NIRGUNA i SARGUNA. NIRGUNA jest Jego kosmiczną formą, która nie może być widziana naszymi fizycznymi oczami. Możemy spostrzec ją naszymi wewnętrznymi zmysłami jako transcendentalne światło lub dźwięk, lub doświadczyć ją jako uniwersalną wiedzę czy mądrość. Jeśli chcesz ujrzeć Boga w jego formie SARGUNA, spójrz na Stworzenie i odkryj Go we wszystkich żyjących istotach. Bóg odbija się w każdej filiżance życia.